Dark Side of the Rainbow

Dark Side of the Rainbow (znane również jako Dark Side of Oz lub The Wizard of Floyd) – nazwa odnosząca się do połączenia albumu The Dark Side of the Moon zespołu Pink Floyd z obrazem filmu Czarnoksiężnik z Oz z 1939 roku[1][2].

Historia[edytuj | edytuj kod]

W sierpniu 1995 roku gazeta Journal Gazette wydawana w mieście Fort Wayne opublikowała pierwszy medialny artykuł o "synchroniczności" albumu z filmem, powołując się na grupę dyskusyjną (tzw. Usenet) alt.music.pink-floyd[3]. Wkrótce po tym kilku fanów zaczęło tworzyć strony internetowe, na których reklamowali i nagłaśniali odkryte zjawisko oraz próbowali kompleksowo skatalogować odpowiednie synchroniczne momenty.

Kolejny okres zainteresowania zjawiskiem przypadł na kwiecień 1997 roku, kiedy to radiowy DJ z Bostonu George Taylor Morris dyskutował na antenie o "Dark Side of the Rainbow". Doprowadziło to do kolejnych artykułów w mediach oraz do powstania członu na ten temat w MTV News[4].

W lipcu 2000 roku kanał filmowy Turner Classic Movies wyemitował film Czarnoksiężnik z Oz z albumem The Dark Side of the Moon jako alternatywna ścieżka dźwiękowa[5][6]. Firma Turner Entertainment posiada prawa autorskie do filmu od 1986 roku.

Synchroniczność[edytuj | edytuj kod]

Istnieją różne stwierdzenia na temat tego, od którego momentu w filmie należy rozpocząć jego synchronizację z albumem. Kilka z nich uznaje za wyznacznik scenę z lwem Leo, jeszcze przed rozpoczęciem właściwego filmu. Większość sugeruje początek od trzeciego ryku lwa, zaś inne preferują zaczęcie synchronizacji od pierwszego lub drugiego. Z kolei inne stwierdzenia proponują włączenie muzyki z albumu, dopiero gdy obraz lwa ulega ściemnieniu - czyli dokładnie kiedy zaczyna się film. Zalecenia dotyczące oglądania filmu obejmują również ściszenie dźwięku w filmie i wykorzystanie napisów dialogowych[7].

Znajdujący się na okładce albumu The Dark Side of the Moon pryzmat rzekomo odzwierciedla przejście sposobu obróbki filmu z biało-czarnej na tzw. Technicolor; kolejne przykłady synchroniczności to zmiany muzyki przy dramatycznych momentach w filmie, takie jak krzyki w utworze "The Great Gig in the Sky" z tornadem na początku filmu, a także tematyczne podobieństwa - taniec stracha na wróble podczas "Brain Damage". Ten efekt synergii został opisany jako przykład synchroniczności, zdefiniowanej przez psychologa Carla Gustava Junga jako fenomen, w którym przypadkowe zdarzenia "wydają się być powiązane ze sobą, lecz nie da się ich wyjaśnić przez konwencjonalne mechanizmy przyczynowości."[8]

Przeciwnicy teorii synchroniczności odnośnie do Dark Side of the Rainbow twierdzą, że zjawisko jest skutkiem skłonności umysłu do rozpoznawania schematów i wzorów pośród nieładu poprzez odrzucenie danych, które nie pasują[9]. Psychologowie nazywają takie skłonności apofenią lub efektem potwierdzenia. Wedle takich stwierdzeń, entuzjaści Dark Side of the Rainbow skupiają się tylko na pasujących do siebie fragmentach, ignorując przeważającą liczbę tych, w których film i album nie odpowiadają sobie.

Reakcje zespołu na zjawisko[edytuj | edytuj kod]

Członkowie zespołu Pink Floyd wielokrotnie odpowiadali, że rzekome zjawisko jest tylko przypadkiem. W wywiadzie gitarzysta/wokalista David Gilmour zaprzeczył teoriom, że album został celowo stworzony w synchronizacji z filmem, mówiąc[10]:

Jakiś facet ze zbyt dużą ilością czasu do zmarnowania wpadł na pomysł połączenia Czarnoksiężnika z Oz i The Dark Side of the Moon.

David Gilmour, fragment wywiadu z okazji 25. rocznicy albumu Dark Side of the Moon

W 2002 roku, w wydaniu specjalnym o Pink Floyd programu MTV, zespół oddalił jakikolwiek związek między albumem a filmem, mówiąc, że nie było możliwości odtworzenia filmu w studio w momencie, gdy nagrywali ten album.

Inżynier dźwięku pracujący przy nagrywaniu albumu The Dark Side of the Moon, Alan Parsons, w 2003 roku zaprzeczył domniemanemu zjawisku[11]:

Po raz pierwszy o zjawisku dowiedziałem się od amerykańskiego radiowca. To jest kompletny nonsens, mydlenie oczu. Przetestowałem efekt po raz pierwszy około dwóch lat temu. Jedno z dzieci mojej narzeczonej miało kopię filmu, więc pomyślałem, że muszę zobaczyć o co w tym chodzi. Byłem wielce zawiedziony. Jedyną rzeczą jaką dostrzegłem, był fragment tekstu "balanced on the biggest wave" zaśpiewany wtedy, gdy Dorotka balansowała, idąc wzdłuż płotu. Jedną z rzeczy, które powie ci dowolny specjalista dźwiękowy, jest to, że zakres tzw. dryfu między tym filmem a utworami jest ogromny. Może się on wydłużyć aż do dwudziestu sekund, zanim płyta się skończy. Tak czy inaczej, jeśli odtworzysz dowolny utwór przy wyłączonym dźwięku z telewizora, to znajdziesz fragmenty współgrające ze sobą.

Alan Parsons, fragment wywiadu dla magazynu Rolling Stone

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. Dark Side of the Rainbow [online], www.venco.com.pl [dostęp 2018-06-05].
  2. Administrator, Czarnoksiężnik z krainy Oz [online], pinkfloyd.vereb.pl [dostęp 2018-06-05] (pol.).
  3. RB SAVAGE's Home Page [online], 13 października 2007 [dostęp 2018-06-09] [zarchiwizowane z adresu 2007-10-13].
  4. The Pink Floyd/Wizard Of Oz Connection, „MTV News” [dostęp 2018-06-09] (ang.).
  5. The Dark Side of the Rainbow, „The Hollywood Revue”, 10 kwietnia 2013 [dostęp 2018-06-09] (ang.).
  6. Dark Side of the Rainbow, „Turn Me On, Dead Man”, 4 lutego 2014 [dostęp 2018-06-09] (ang.).
  7. The Dark Side of the Rainbow [online], 9 lipca 2006 [dostęp 2018-06-10] [zarchiwizowane z adresu 2006-07-09].
  8. Definition of SYNCHRONICITY [online], www.merriam-webster.com [dostęp 2018-06-10] (ang.).
  9. Does the music in Pink Floyd’s Dark Side of the Moon coincide with the action of The Wizard of Oz?, „The Straight Dope”, 5 maja 2000 [dostęp 2018-06-10] (ang.).
  10. Wayback Machine [online], 5 maja 2006 [dostęp 2018-06-10] [zarchiwizowane z adresu 2006-05-05].
  11. "Dark Side" at 30: Alan Parsons: Pink Floyd : Rolling Stone [online], 14 stycznia 2009 [dostęp 2018-06-10] [zarchiwizowane z adresu 2009-01-14].